04.04.2022
Ponad 3 tygodnie temu mieliśmy rodzinny dom, bliskich przyjaciół i obiecującą pracę. Cieszyliśmy się śniegiem, czekaliśmy na wiosnę i planowaliśmy lato. Nasze dzieci chodziły do szkoły, bawiły się w superbohaterów i marzyły o nowych butach piłkarskich. Nasi rodzice cieszyli się z sukcesu swoich wnuków, dyskutując wieczorami o światowych wiadomościach przy wspólnym stole, kłócąc się o politykę i kulturę.
24 lutego o 5 rano zakończyło się nasze spokojne życie. Na Ukrainę zawitała wojna na pełną skalę. Podstępna i bezwzględna. Wielu z nas nie ma już domów, a dzwonienie do przyjaciół jest jak codzienny apel. A najgorsze jest zrozumienie, że telefon abonenta jest wyłączony. Nie zauważyliśmy wiosny. Łączy nas jedno marzenie o nazwie ZWYCIĘSTWO. Nasze dzieci ukrywają się w schronach przeciw bombowych i bawią się w zwycięstwo ukraińskich sił zbrojnych nad rosyjskimi orkami. Wielu rodziców zostaje w domu, bo dorastali razem z domami i mieszkaniami, których odcięte korzenie oznaczają stopniowe wyginięcie. A życie toczy się od rana do wieczora z rodziną i przyjaciółmi przez telefon.
Ale stoimy i trzymamy się, ponieważ jednoczy nas pragnienie życia na własnej ziemi. A im bardziej rosyjski agresor posuwa się naprzód, tym silniejszy jest nasz opór i obrona. W końcu mamy w naszych sercach genetycznie zaprogramowaną miłość do własnej ziemi, historii i narodu.
Obecnie wiele ukraińskich rodzin udaje się na tereny przygraniczne w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Niektórzy przekraczają granicę, ale większość pozostaje w gminach, miasteczkach i wsiach zachodniej Ukrainy.
Tutaj, na Zakarpaciu, prowadzimy front wolontariuszy, pomagając zarówno IDPs, jak i tym, którzy pozostają na obszarach aktywnych działań wojennych. Ponadto zapewniamy ukierunkowane (na życzenie) wsparcie wojskowe.
Cywile i mieszkańcy innych obszarów otrzymują żywność, higienę i artykuły pierwszej potrzeby, a także miejsca do spania.
Otrzymujemy pomoc humanitarną z Czech, Niemiec i Słowacji. I jesteśmy nieskończenie wdzięczni społecznościom tych krajów za ich pomoc!
Otworzyliśmy zbiórkę pieniędzy w postaci pomocy humanitarnej na ukierunkowane potrzeby wojskowych i cywilnych Ukraińców.
Detale Nasza praca jest przejrzysta, wszystkie zakupy i wydatki raportujemy wszystkim dostawcom (załączamy wszystkie dokumenty oraz prowadzimy nagrywanie zdjęć i filmów).
Nasza strona na Facebooku.
Nasza strona.
Pewnie zmierzamy w kierunku ZWYCIĘSTWA!
Dziękuję za pomoc wszystkim, trzymajmy się.
SLAVA UKRAINI!
HEROYAM SLAVA!